19 października 2011 r. doszło do trzech groźnych wypadków drogowych na naszych drogach.
Pierwszy wydarzył się na drodze krajowej nr 14 w miejscowości Dobra. Około godz. 11:50 kierujący toyotą avensis jadąc w stronę Łodzi wykonując manewr zawracania nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu w tym samym kierunku samochodowi ciężarowemu, który akurat zaczął wyprzedzać ciąg pojazdów. W efekcie kierowca toyoty doprowadził do zderzenia z i doprowadził do zderzenia z ciężarowym manem z naczepą. 51-letni kierujący toyotą z licznymi obrażeniami ciała został przewieziony śmigłowcem do łódzkiego szpitala. Z kolei do szpitala w Zgierzu z urazami kręgosłupa szyjnego trafił pasażer toyoty. Kierowca man-a wyszedł z tego zdarzenia bez obrażeń.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w Zgierzu na skrzyżowaniu ul. Łagiewnickiej z ul. Zawiszy około godz. 17:10. Tam kierująca audi nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu autobusowi komunikacji miejskiej i doprowadziła do zderzenia z nim. 49-letnia kierująca audi odniosła obrażenia w postaci urazu głowy, dłoni i rąk. Po udzielonej pomocy medycznej została zwolniona do domu.
W Aleksandrowie Łódzkim na ul. Warszawskiej nietrzeźwy kierujący potrącił na pasach kobietę. Około godz. 17:45 kierujący oplem astrą jadąc w stronę Zgierza na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił przechodzącą tamtędy 41-letnią pieszą. W wyniku tego zdarzenia kobieta doznała wielu obrażeń w tym urazu głowy z utratą przytomności i przewieziona do zgierskiego szpitala.
Podczas wykonywania czynności na miejscu wypadku policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu, który jak oświadczył wypił rano tylko dwa piwa. Badanie stanu trzeźwości 54-letniego kierującego wykazało 0,52 promila. W związku z popełnionym przez przez niego przestępstwem został zatrzymany i osadzony w zgierskim areszcie. Za spowodowanie wypadku na podwójnym gazie grozi do 4,5 roku więzienia.
