REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Pobili studenta z Aleksandrowa, trafili za kratki

 Sąd Rejonowy w Łodzi aresztował na dwa miesiące trójkę łodzian w wieku od 17 do 18 lat, którzy 6.11.2010 r. w okolicy skrzyżowania ul. Szczecińskiej i Rojnej dokonali rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia na 22-letnim mieszkańcu Aleksandrowa Łódzkiego.

Jaki był przebieg zdarzeń? Poszkodowany około 1.30  wysiadł z nocnego autobusu na krańcówce przy ulicy Rojnej. Po przejściu kilkudziesięciu metrów podbiegło do niego trzech młodych mężczyzn, którzy bez żadnego słowa uderzyli go w tył głowy powalając na ziemię. Poszkodowany był tak sparaliżowany, że nawet nie próbował się bronić. Poczuł także silne ukłucie w lewą nogę. Okazało się, że jeden z napastników pchnął nożem ofiarę w udo powodując krwotok. Sprawcy zabrali 22-latkowi kurtkę, buty, telefon komórkowy oraz dowód osobisty i legitymacją studencką, a następnie uciekli pozostawiając zakrwawionego na ziemi. Poszkodowany dotarł do odległej o kilkaset metrów stacji benzynowej na ulicy Aleksandrowskiej. Tam pracownicy powiadomili karetkę pogotowia oraz policję.

Mężczyzna został przewieziony do łódzkiego szpitala. Kryminalni po zebraniu wszystkich śladów oraz zeznań pokrzywdzonego dokładnie w miesiąc po zdarzeniu – 6.12.2010 r. około godz. 20 zatrzymali wychodzących z mieszkania znajdującego się w kamienicy na ulicy Gdańskiej w Łodzi podejrzewanych o napad mężczyzn. Dwóch z nich w chwili ujęcia miało na sobie skradzioną kurtkę i buty. Jak się okazało byli już wcześniej wielokrotnie notowani jako nieletni miedzy innymi za rozboje i kradzieże. Przebywali też w ośrodku opiekuńczo wychowawczym. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia całej trójce grozi do 15 lat więzienia.

Inne

Ciekawe artykuły