28 czerwca 2011 r. funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, działając na polecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi, zatrzymali 6 oszustów podejrzewanych o wyłudzenie co najmniej 11 mln zł na inwestycję w Zgierzu.
– Zatrzymanym przedstawiono zarzuty wyłudzenia dotacji pochodzących z Ministerstwa Gospodarki oraz Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. W wyniku posługiwania się fakturami ilustrującymi fikcyjne transakcje pozyskali 11 milionów złotych nienależnych środków, z czego około 4 miliony zł pochodziło z funduszy unijnych – poinformowała ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, rzecznik prasowy ABW.
Wśród zatrzymanych są m.in. 42-letni Jacek S, właściciel jednej z łódzkich firm, oraz zarządzający nią 43-letni Dariusz K. Mężczyźni są podejrzewani o oszustwa o znacznej wartości oraz posługiwanie się fikcyjnymi fakturami. Zatrzymani zostali równeż dwaj pracownicy firmy a także toruński przedsiębiorca, któremu zarzuca się wystawianie fikcyjnych faktur. Grozi im do 10 lat więzienia.
Firma Jacka S. miała w Zgierzu realizować proekologiczną inwestycję. Starała się o dotację na fabrykę materiałów budowlanych. Miały one być wytwarzane z użyciem odpadów poprzemysłowych. Środki przyznano – z PARP na zakup maszyn i urządzeń do produkcji, a z MG na kupno terenu oraz wybudowanie hali. Jak wynika ze śledztwa prowadzonego przez łódzką prokuraturę, większość wydatków udokumentowanych fakturami okazała się fikcją. Firma mogła wyłudzić jeszcze więcej środków publicznych, ale część faktur została zakwestionowana na etapie ubiegania się o dotację.