REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Z rowu prosto do aresztu

 14 września około 4.00 nad ranem policjanci z komisariatu autostradowego otrzymali sygnał o tirze, który zjechał do rowu. Do zdarzenia doszło na 351 km autostrady A2 w kierunku na wschód. Jak ustalili na miejscu mundurowi prawdopodobnym powodem utraty panowania nad ciężarową scanią z naczepą była pęknięta opona.

Tirem na irlandzkich tablicach rejestracyjnych kierował 51-letni zgierzanin, który jak się okazało po wnikliwym sprawdzeniu w policyjnych bazach danych był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Płocku. Trafił zatem do aresztu a całym składem zajęła się wyznaczona pomoc drogowa. Ruch na tym odcinku został całkowicie przywrócony około południa. 

Inne

Ciekawe artykuły

Gdzie zorganizować swoje wesele?

Organizacja wesel to stresujące zadanie, zwłaszcza dla młodej pary. Przecież w tym wyjątkowym dniu wszystko powinno być idealne. Z tego powodu niezbędny jest wybór takiego